Szania
Administrator
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądś
|
Wysłany: Śro 14:31, 07 Cze 2006 Temat postu: Narkotyk patriotyzmu |
|
|
Są wśród nas. Mniejszości szkolne i podwórkowe, zwane przez "nas, ludzi normalnych": pijący, palący, ćpający.
Dyrekcja wpada na ślad chłopców , którzy biorą narkotyki. Policja przybywa pod szkołę. O, to kolega, z którym siedzisz w ławce... Trudno, “niech spada”. Myślisz, że wyleczą go z nałogu, wróci do szkoły, znajdzie nowych przyjaciół...
Nie, to nie tak łatwo. Spisujemy na straty naszych kolegów. Może lepiej się zastanów... Dlaczego?
Kolega ma problemy w domu. Nie umie wziąć się do nauki, choć chce; ludzie ze szkoły uznają go za tępaka, nikt sie nie chce z nim zapoznać. Nie ma nikogo bliskiego. Postaw się na jego miejscu; samotność potrafi przytłaczać.
Nie powinniśmy się odwracać od słabszych. W szkole wbijają do głowy, b pomagać w nauce osobom gorszym w danym przedmiocie. Czemu nie? To prawie to samo, życie jest najtrudniejszym z przedmiotów. Przecież nas też mogło to dopaść. Ćpał, bo jedynie koledzy narkotykarze go akceptowali. Bo tylko to pozwala mu zapomnieć o problemach. Nie chodzi o złe lub dobre wychowanie- lecz o otoczenie i predyspozycje psychiczne. Ponoć życie ludzkie nie opiera się na zasadach “Przeżyją tylko silniejsi”. A jednak- słabsi psychicznie są eliminowani i już na zawsze porzuceni na margines. Bo nikomu się nie chce wysilić.
Zamiast spisywać go na straty, spróbuj pomóc. Przecież on już nie znajdzie przyjaciela; ludzie znów będą się odeń odsuwać, mówiąc “on ćpał”. Jakkolwiek by go nie zmieniono na odwyku- zawsze wróci na złą drogę, bo co ma zrobić? Dobra droga nie akceptuje po jednym błędzie. Znów jest sam, bez nikogo. Huśtawka bez końca.
Może spróbujmy ratować nasze społeczeństwo. Pomagajmy, przebywajmy z “gorszymi”, próbujmy ich zrozumieć. samotność i brak akceptacji-według psychologów najczęstsze powody sięgania po używki.
A więc dowartściowujmy ich, bądźmy wyrozumiali- dla siebie i dla nich. udzie przecież popełniają błędy, jakkolwiek wielkie, jednak czemu mają one rujnować dane życie?
Większość uczniów pewnie myśli, że jak ćpa, to jakiś bandyta, Być może, ale- przez kogo bandytą się stał? Otoczenie ma na nas wielki wpływ.
“Chcąc naprawiać świat, zacznijmy od siebie”. I od tego, co możemy zmienić.
Bycie uprzejmym i wyrozumiałym jest pierwszym krokiem, którym jesteśmy w stanie zacząć budować lepszą Polskę, choćby nie od razu były widoczne efekty. Jaki kraj jest i będzie- zależy od nas.
No i zrobił się z tego nudny wykład. Szkoda, bo naprawdę miałam coś do powiedzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|